środa, 25 listopada 2015

(Zwykła) ciąża kontra ciąża bliźniacza.

   Nie warto porównywać ciąż, porodów, dzieci, wiem o tym doskonale, ale nic nie poradzę na to, że samo aż mi się na język ciśnie to porównanie. Porównanie mojej pierwszej ciąży, jakże sielankowej z perspektywy czasu, a ciąży drugiej, bliźniaczej...

czwartek, 12 listopada 2015

Moja druga ciąża, bliźniaki

   W internecie zaczęłam pisać, kiedy Krzyś miał jakieś 5-6 miesięcy. Wtedy ogromnie żałowałam, że nie zaczęłam wcześniej, że nie spisywałam przemyśleń z ciąży, że nie zostawiłam czegoś na pamiątkę z tego okresu. Jakże spokojnego okresu jak okazuje się dziś ;). Dzisiaj zaczęłam po raz kolejny analizować moją pisaninę, której aktualnie jak widać nie ma w ogóle i uświadomiłam sobie, że za pół roku, za rok znów będę żałować, że nie spisałam choć odrobinkę z  tego mojego stanu błogosławionego. I choć czasami czuję się już jak słonica to nadal uważam, że taki właśnie ten stan jest- błogosławiony. I chyba żadne wydarzenie w życiu mężczyzny nie jest w stanie choć w minimalnym stopniu dorównać kobiecej ciąży.