czwartek, 6 listopada 2014

Precz z jesienią!

   Jeszcze wczoraj zachwycałam się z mężem tegoroczną listopadową pogodą, a dziś rano otwieram oczy i co? Ciemno, szaro i buro. Nic się nie chce, nawet Krzyśkowi. Siedzimy na kanapie, w tle leci jakaś bajka, a my co rusz podjadamy coś niekoniecznie zdrowego. O, taki mamy jesienny dzisiaj nastrój. Mimo wszystko chyba lepiej spędzać taki ponury dzień w dwójkę, niż w pojedynkę. W ciąży, o ile dobrze pamiętam, cały taki dzień bym przespała, a tak chociaż odrobinę energii muszę z siebie wykrzesać i nastrojom depresyjnym się nie dam!


Mam jeszcze coś w zanadrzu na takie ponure dni. A mianowicie zdjęcia! Zdjęcia z tegorocznych wakacji i gorącej Chorwacji. Teraz, kiedy już temperatura nie jest zbyt zadowalająca lubimy z Maciejem się rozmarzyć i wyobrazić sobie, że właśnie jesteśmy tam na urlopie...













Wierzcie mi, albo nie, ale naprawdę robi mi się jakoś tak przyjemniej, kiedy oglądam te fotki :). A Was z ręką na sercu namawiam na Chorwację. Jeśli będziecie mieć kiedyś w planie zagraniczne wakacje to gorąco polecam! My byliśmy na urlopie na przełomie czerwca i lipca, a pogoda nas nie zawiodła. Tłumów jeszcze brak w tym czasie, ceny jak u Nas- czegóż chcieć więcej? Zresztą możecie zajrzeć TU i wybrać już sobie jakąś fajną kwaterę na przyszły rok, choć wcale nie głupim pomysłem wydaje mi się wycieczka do Chorwacji teraz, wszak na zdjęciach wydaje się być baaardzo ciepło :)


A czy Wy również lubicie wracać do fotek z wakacji, kiedy za oknem taka szarówa?


Pozdrawiam, 
Natalia :)

2 komentarze:

  1. O tak, wracam do zdjęć: zimą do tych z lata, a latem do tych zimowych:)

    Wasze piękne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) A jajuż się nie mogę doczekać fotek z tegorocznych świąt :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz, każdy niezmiernie mnie cieszy :).