czwartek, 18 grudnia 2014

Czas, czas! Gdzie on się podział?! Projekt P.- przed świętami 2014

   Tak na szybko! Kilka fotek. Żeby potem nie zginęły w kolejnych folderach. Brakuje teraz czasu, żeby usiąść spokojnie i pomyśleć. Każdy dzień napięty do granic możliwości, ale to wszystko po to, żeby za kilka dni usiąść i delektować się pachnącym i czystym mieszkaniem, smacznym jedzeniem i swoją obecnością... Czekam, czekam! :)





Ktoś tu chyba ma dwie brooody! ;D

Nowoczesnej generacji "krzesełko z kosza na pranie" by Tata ;). Gwiazdorku! Czekamy na mniej "dizajnerskie" mebelki! ;) 

Nasza mała fabryka ozdób na choinkę :)

Mój pierwszy w życiu chleb. Na pewno nie ostatni :D



Trochę się bałam- Krzyś boi się wszelkich roślin. Krzaczków, kwiatków, drzew, liści... Ale do choinki się jakoś przekonuje pomału ;).



 
A jak tam u Was? Już czuć świąteczną atmosferę? Porządki zrobione?! ;) Pierniki ozdobione? Święta rodzinnie czy w domowym zaciszu? :)


Pozdrawiam,
Natalia :) 

4 komentarze:

  1. Lubię takie "naturalne" pachnące ozdoby na choinkę :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy raz takich użyliśmy, ale na pewno nie ostatni. Zupełnie inna jest taka choinka :)

      Usuń
  2. Choinka bardzo ładna! Takue lubię!
    U nas powolutku klimat nastaje, w tym roku bez zapachów - nie mogę stać w kuchni;) to będą wyjątkowe święta :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A pomyśl tylko Maryś jakie będą kolejne? :) Już z dwójką małych pomocników :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz, każdy niezmiernie mnie cieszy :).