poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Cały rok.

   Dzisiaj wpis taki trochę dla mnie. Bo wciąż nie mogę się nadziwić jak szybko mój malutki synek stał się dużym chłopcem. Wydaje mi się, że dopiero parę dni temu dostałam go pierwszy raz na ręce... A dziś ucieka mi na spacerze. Nie zgadzam się na to, żeby tak szybko rósł! ;) Nie i koniec! :)


Zrobię sobie tu taki mały przegląd- miesiąc po miesiącu. Żebym mogła wracać tu i przypominać sobie każdy etap...



2 doba życia.

Z cyklu- "Chwilo trwaj!" :)

Pierwsze nieśmiałe uśmiechy naszego Marudy.

Buli :)

Ale o so chosi? :)

6 miesięcy- wtedy wydawało mi się, że jest ciężko- nie wiedziałam jeszcze co mnie czeka ;P

:)

Wyspany :)

9 miesięcy

Pierwsze święta wielkanocne.

Już chodzę!

Rok! W drodze do Chorwacji :).


Już nie mogę się doczekać kolejnego takie maluszka. Będzie pięknie! :)


Pozdrawiam,
Natalia :)

4 komentarze:

  1. Cudowny Krzyś :) Trochę mnie przeraził podpis pod jednym ze zdjęć, bo Jagoda ma pół roku, a Ty piszesz, że będzie gorzej później ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga, oczywiście nie chcę Cię straszyć,ale naprawdę są takie dni,że padam na twarz. Jeszcze parę miesięcy temu byłam o wiele bardziej wypoczeta. Jednak kiedy dziecko już chodzi to już zupełnie inna sprawa... ;)

      Usuń
  2. Pozdrawiam ciepło dużego chłopca. Dzieci zupełnie za szybko rosną, a dni przeciekają przez palce jak woda...
    Wszystkiego dobrego :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz, każdy niezmiernie mnie cieszy :).