Projekt Pamiętnik 20.10- 26.10.14

    Krótko dziś, bo tylko zdjęcia. U nas jak zwykle- dużo jedzenia :) dużo wspólnych chwil i dużo uśmiechu. 


Nigdy w życiu nie wyobrażałam sobie, że można tak bardzo kogoś kochać! Niesamowite...

Grubsze kurtki poszły w ruch :)

Lubię to! :)

Zaczęło się chwytanie za rękę i zaprowadzanie w docelowe miejsce. Od tygodnia pół dnia spędzam w namiocie... ;]

Śledziki w occie- mniam! Tylko szkoda, że już nie ma...^^

Pierś kurczaka w sosie grzybowym (grzyby własnoręcznie zebranie!) i pieczone ziemniaczki z cebulką. Py-cho-ta!

Ujarzmiłam drożdżowe! :D

W drodze na urodzinową kawę- trzeba raz na jakiś czas jakoś wyglądać ;)

Lubię, kiedy Krzyś odnajduje się wśród innych dzieci :).

Pozdrawiam, 
Natalia :)